Po sukcesie Magic Matcha’a, prawdopodobnie najlepiej byłoby iść za ciosem – poświęcić się tworzeniu kolejnych gier. Lecz wtedy Maciej i Konrad byli w trakcie studiów i zdecydowali, że ukończenie ich powinno być priorytetem. Firma dysponowała już większymi środkami, więc zdecydowaliśmy się zatrudnić zewnętrzną firmę do stworzenia gry opartej na naszym pomyśle (StoneLoops!) a sami poświęciliśmy czas na jak najsprawniejsze ukończenie studiów.
Z perspektywy czasu to jest coś czego trochę żałujemy. 2006 był rokiem, w którym rynek gier casual przechodził prawdziwą eksplozję popularności i żałujemy, że nie zdecydowaliśmy się uczestniczyć w tym w bardziej zdecydowany sposób.